Ostatnia kolejka Tczewskiej Ligi Siatkówki przed świętami i blisko miesięczną przerwą rozegrana została 13 grudnia. Tradycyjnie mecze rozgrywane były w trzech seriach spotkań o 18, 19 i 20. W każdej z serii na boiskach stawały cztery drużyny.
W tej kolejce odnoszono zdecydowane zwycięstwa po 2:0 z wyjątkiem pierwszego meczu tego wieczora. Mecz Przyjaciół z Boiska z Jak Wino zakończył się po trzy setowej grze. Grę obu drużyn gorąco wspierał swoim dopingiem jeden z członków drużyny Przyjaciół – Sebastian grając na bębnie, którego echo dźwięków niosło się głośno po całej sali. Co do meczu: pierwszy set raczej bez wielkich emocji i historii, drużyna Jak Wino zdecydowanie prowadziła grę i zasłużenie zwyciężyła do 17. W drugim secie niewielką przewagę od początku wypracowali sobie Przyjaciele skutecznie doprowadzając ją do końca i zwyciężając ostatecznie do 21. Trzeci set wyrównany, jednak więcej spokoju w tym secie zachowali zawodnicy Jak Wino, co pozwoliło im odnieść zwycięstwo do 12. W ten sposób Jak Wino zapewniło sobie kolejne zwycięstwo i jakże cenne kolejne dwa punkty w tabeli, które zapewniają im szóste miejsce i przewagę trzech oczek nad Bengay Malbork, którzy jednak mają jeden mecz rozegrany mniej. 10 stycznia Bengay będzie mógł odrobić wspomniane trzy punkty, ponieważ przystąpią oni jako faworyci do meczu z Przyjaciółmi, grającymi nierówno, dodatkowo tego wieczora ekipa Przyjaciół ma do rozegrania dwa mecze z naprawdę trudnymi i wymagającymi rywalami (EGS o 19 i właśnie Bengay o 20).
W kolejnym meczu o 18 zmierzyły się ekipy Młodych Wilków i Mocnego Składu. Wynik meczu potwierdza, że Mocny Skład faktycznie jest mocny. W pierwszym secie Mocny Skład nie pozwolił na zbyt wiele rywalom i set zakończył się ich zwycięstwem 25 do 18. Drugi set to zdecydowanie większe emocje i bardziej zacięta i wyrównana gra o czym powinien świadczyć ostateczny wynik 27:25 dla Mocnego Składu. Niestety dla Młodych Wilków wielka wola walki i gra na przewagi nie pozwoliła na zdobycie choćby jednego oczka w tej rywalizacji. Mocny Skład dołożył kolejne czwarte zwycięstwo w lidze, a Młode Wilki odnotowały czwartą porażkę.
W meczach o 19 wielkich emocji już nie było, zdecydowane zwycięstwa odnosili faworyci spotkań. Team 4 Fun w dwóch setach do 21 i 20 uporał się z Gliders Team, dla obrońców tytułu to istotne zwycięstwo po odniesionej w poprzedniej kolejce zdecydowanej porażce z Kiss My Ace, który w równolegle rozgrywanym meczu nie dał najmniejszych szans czekającej wciąż na swoje pierwsze zwycięstwo ekipie Polley. W obu setach idący jak burza w ostatnich kolejkach zawodnicy Kiss My Ace pozwolili rywalom uzbierać zaledwie 18 oczek. Polley tego wieczora miało jeszcze jedną szansę na odniesienie pierwszego zwycięstwa, ponieważ to oni w tej kolejce musieli rozegrać dwa spotkania. W drugim swoim spotkaniu podejmowali silną ekipę Dominos Pizza. Polley już raz byli bliscy sprawienia niespodzianki, przypominamy że w poprzedniej kolejce w trzeciej odsłonie meczu z Młodymi Wilkami mieli nawet piłkę meczową po swojej stronie. Jak wyglądał ten mecz? Był bardzo wyrównany w pierwszym secie Dominos zwycięża 25 do 23, więc można jasno powiedzieć, że walka w tym secie trwała do samego końca. W drugim secie Polley również do samej końcówki starało się prowadzić równą grę z rywalami. Mimo to musieli jednak po raz drugi tego wieczora uznać wyższość rywali, przegrywając drugiego seta do 21. Z ciekawością można śledzić poczynania Polley, ponieważ często ich dobra gra pozwala ocierać się o zwycięstwo w poszczególnych setach a nawet meczach. Mamy nadzieję, że wygrana stanie się w końcu faktem w ich wykonaniu. W tym miejscu zapowiadając ponownie kolejną rundę, zaznaczę, że w tej zmierzą się ze sobą ekipa Mocnego Składu i Kiss My Ace, a ciekawie zapowiada się spotkanie między Team 4 Fun z Dominos Pizza.
Na zakończenie tego wieczoru swój mecz musiały rozegrać jeszcze EGS z Bengay Malbork. EGS chcąc wciąż liczyć się w walce o zwycięstwo w lidze, nie mogło się potknąć. Warto zaznaczyć, że Bengay wyrósł na solidną drużynę grającą w tym sezonie w Tczewskiej Lidze Siatkówki. Mimo solidnej siatkówki i postawy zawodnicy z Malborka musieli uznać wyższość bardzo doświadczonej ekipy, ulegając w dwóch setach odpowiednio do 16 i 17.
Przed nami świąteczna przerwa. Kolejne mecze rozegrane zostaną 10 stycznia.
W różnych nastrojach siatkarki i siatkarze udadzą się na świąteczno/noworoczną przerwę. Mamy nadzieję, że z nową energią i z niezbyt dużymi świątecznymi brzuszkami w styczniu staną na parkietach, a kibice z niecierpliwością będą czekać głodni siatkarskich emocji na wznowienie rozgrywek już w 2025 roku. Przy tej okazji warto wspomnieć, że siatkarzy czeka mały maraton. W styczniu rozegrane zostaną bowiem trzy kolejki z rzędu.
TCSiR
REKLAMA MIEJSKA