18 maja tczewianie uczcili 78. rocznicę zakończenia bitwy pod Monte Cassino.
Przy obelisku bitew II wojny światowej, zebrali się kombatanci, samorządowcy, przedstawiciele służb mundurowych, instytucji, organizacji, stowarzyszeń, mieszkańcy Tczewa.
Tczewianie uczcili bohaterów jednej z najkrwawszych bitew II wojny światowej, w której brali udział polscy żołnierze II Korpusu Polskiego, dowodzonego przez generała Władysława Andersa.
Monte Cassino to wzgórze na południu Włoch, wchodzące w okresie ostatniej wojny światowej w skład niemieckiego systemu umocnień tzw. Linii Gustawa. Było ono niezwykle ważnym, strategicznym miejscem strzegącym najkrótszej drogi na Rzym. Alianci przełamali front w południowych Włoszech jesienią 1943 roku, ale natrafili na trudności w rejonie Cassino. Od stycznia 1944 roku siły koalicji antyfaszystowskiej przeprowadziły kilka nieudanych operacji wojskowych. Ukształtowanie terenu ułatwiało wojskom niemieckim zorganizowanie skutecznej obrony. Dopiero przystąpienie do ofensywy II Korpusu Polskiego przeważyło szalę zwycięstwa na rzecz aliantów.
Polacy przeprowadzili natarcie w dniach 11-12 maja. Zostało ono, niestety, odparte. Związało jednak siły nieprzyjaciela i ułatwiło przełamanie niemieckiej obrony podczas drugiego natarcia, do którego doszło w dniach od 17 do 19 maja. 18 maja 1944 roku, Polacy zdobyli Monte Cassino. Tego samego dnia na ruinach znajdującego się na wzgórzu opactwa została zatknięta polska flaga, a w południe z jego murów odegrano hejnał mariacki.
Dwa tygodnie później, 4 czerwca, Amerykanie zdobyli Rzym, co pozwoliło aliantom ruszyć na północ Włoch.
Jak przypomniał Krzysztof Korda, historyk, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Tczewie, w walkach o Monte Cassino zginęło ponad 900 polskich żołnierzy, 3000 zostało rannych, a ponad 300 zaginęło.
Przy obelisku bitew II wojny światowej złożono kwiaty i zapalono znicze. Usłyszeliśmy też słynne „Czerwone maki pod Monte Cassino”…
M.M.
REKLAMA MIEJSKA