1 sierpnia, w 78. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, pod obeliskiem bitew II wojny światowej odbyły się uroczystości upamiętniające bohaterów Warszawy.
W hołdzie powstańcom – o godz. 17.00 w Tczewie zabrzmiały syreny alarmowe. Do dźwięku syren dołączyły klaksony samochodów.
W imieniu mieszkańców naszego miasta i powiatu tczewskiego kwiaty złożyli prezydent Tczewa Mirosław Pobłocki, przewodniczący Rady Miejskiej Zenon Drewa oraz starosta Mirosław Augustyn. W tczewskich uroczystościach uczestniczył senator Ryszard Świlski. Hołd powstańcom złożyli też przedstawiciele służb mundurowych – komendanci Komendy Powiatowej Policji – insp. Marcin Malinowski oraz Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej – st. Bryg. Andrzej Mróz, Jarosław Stachowicz reprezentujący Straż Miejską, a także kombatanci, przedstawiciele instytucji i organizacji pozarządowych, harcerze, mieszkańcy Tczewa. Znicz zapalono także na grobie powstańca – tczewianina Mieczysława Polewicza.
Wydarzenia historyczne przypomniał Krzysztof Korda, historyk, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej, radny powiatu tczewskiego. Powstanie Warszawskie wybuchło 1 sierpnia 1944 r. Zorganizowała je Armia Krajowa, największa w Europie armia podziemna. Do walki stanęło ok. 50 tys. żołnierzy Armii Krajowej dysponujących 6 tysiącami sztuk broni palnej i zapasem amunicji na kilka dni. Ich atutem było zaskoczenie i wola walki, ale to nie wystarczyło. Naprzeciwko mieli 20 tys. dobrze uzbrojonych żołnierzy i policjantów niemieckich. W mieście przebywali też żołnierze hitlerowscy kierowani na front. Powstanie planowano na 2-3 dni. Po 63 dniach bohaterscy żołnierze Warszawy poddali się. Zginęło ok. 20 tysięcy żołnierzy AK oraz ćwierć miliona ludności cywilnej. 650 tys. mieszkańców zostało wypędzonych ze zrujnowanej Warszawy, część z nich trafiło do obozów koncentracyjnych lub na przymusowe roboty do Niemiec. Warszawa żegnała ich morzem ruin.
M.M.
REKLAMA MIEJSKA
